czwartek, 16 sierpnia 2012
Uwaga!
Przeglądając różne blogi wpadłyśmy na taką jakby zabawę, character asks, która polega na zadawaniu pytań bohaterom opowiadania. Uznałyśmy, że wykorzystamy ten pomysł na naszym blogu. Pytania do bohaterów można zadawać w komentarzach pod nowym rozdziałem (6, post niżej). Mogą one dotyczyć dosłownie wszystkiego i możecie zadawać je każdej postaci. Mamy nadzieję, że spodoba wam się ten pomysł, zapraszamy do zabawy i do przeczytania najnowszego rozdziału. :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Więc pytanie do Zayna ;p
OdpowiedzUsuńLecisz na Lily, ale boisz się to przyznać przed samym sobą ? ;D
Zayn: Lecę na nią jak ćma do światła -.- A tak na serio to obecnie nie jestem w stanie rozmawiać na ten temat. Tym bardziej, że dopiero się poznaliśmy. Nawet nie wiem jak masz na imię kochanie.
UsuńKurczę Zayn.. Twoje zachowanie jest głupie ( ale w książce jak to sie czyta :D to zajeviste ^^ Bo jestem ciekawa jak to się rozwinie :D) , łączy was palenie papierosów.. Wyciągnij ją na fajkę ^^ ( Do autorki - potrzymaj Nas dłuużej w niepewności, bo to jest lepsze niż jak ktoś od razu pisze - Zayn: kocham Cię Lily ; Lily: Ja Ciebie też. -.- I koniec podniecania się :D żal :D Jak coś to ja tylko radze <3 )
OdpowiedzUsuńna pewno utrzymamy was w niepewności, o to się nie martw :D
UsuńZayn: Właśnie się dowiedziałem, że Liliane pali, a ty mi tu wyjeżdżasz, że powinienem zaprosić ją na fajkę? W sumie to... niezły pomysł, jednak nie wydaję mi się żeby była chętna do przebywania w moim towarzystwie. Raczej nie przypadłem jej do gustu.
nooo to suuupeeeer ;) uwielbiam takie coś ;) to czekam z niecierpliwością na kolejne czesci ;) a moge wiedziec kiedy bedzie?:P
UsuńZayn : no.. moze nie wydaje sie chetna , ale nie zaszkodzi Ci spróbować ;) przecież gorzej byc nie moze ;P ;*
Postaram się napisać go jeszcze w tym tygodniu, ale nie wiem co z tego wyjdzie ;)
UsuńZayn: Nigdy nie będzie tak źle, żeby nie mogło być gorzej.
uhuhuhuhuh . Fajnieee :D Cieszę się i wspomagam duchowo ^^
OdpowiedzUsuńZayn : Prosze mi tutaj się nie dąsać. Gorzej na serio być nie może.. bo co możesz spowodować? śmierć, wypadek? Przeestan :P trzymam kciuki za dobre stosunki między wami :)
zaczęłam już pisać, ale nie wiem kiedy skończę. Dzięki haha :D
OdpowiedzUsuńZayn: Nie dąsam się. Nie podziękuję, żeby nie zapeszyć.
:*
OdpowiedzUsuń